Bezpieczeństwo na stokach u naszych południowych sąsiadów

  1. FUKO
  2. Ubezpieczenia
  3. Turystyczne
  4. Narciarskie
  5. Ubezpieczenia na narty w Czechach

W Czechach, tuż za naszą południową granicą, nie brakuje dobrze zorganizowanych terenów i stacji narciarskich. Wśród najbardziej znanych kurortów narciarskich w Czechach wymienia się Małą Upę, czyli najwyżej położoną miejscowość w tym kraju,przy granicy z Polską, na wschodzie Karkonoszy. Najciekawszą stacją narciarską są Velke Karlovice w Beskidach, gdzie działają cztery wyciągi narciarskie, a łączna długość tras wynosi 2,5 km. Zanim jednak zaczniemy szusować na nartach w Czechach, najpierw powinniśmy zadbać o bezpieczeństwo swoje i najbliższych osób, z którymi chcemy spędzić tam ferie.

Odpowiednia polisa narciarska do Czech

Narciarstwo czy jazda na snowboardzie to sporty ryzykowne, które mogą spowodować wiele kontuzji i poważnych urazów. Musimy chronić maksymalnie siebie i swoją rodzinę przed niebezpieczeństwem związanym z uprawianiem tzw. białego szaleństwa.

W tym celu powinniśmy wykupić ubezpieczenie narciarskie zapewniające kompleksową ochronę, obejmującą:

  • ubezpieczenie kosztów leczenia,
  • koszty poszukiwania i ratownictwa górskiego,
  • ubezpieczenie NNW,
  • pomoc assistance,
  • ubezpieczenie OC.

Ubezpieczenie KL, czyli kosztów leczenia, obowiązkowo powinno wchodzić w zakres ubezpieczenia turystycznego na wyjazd na narty do Czech. Dzięki takiej polisie narciarz w razie wypadku czy nagłego zachorowania ma możliwość bezpłatnego skorzystania z pomocy medycznej. Rachunki pokryje towarzystwo ubezpieczeniowe.

W Czechach ma to szczególne znaczenie, ponieważ w kraju tym turyści muszą dopłacać do świadczeń opieki zdrowotnej. Pomoc medyczna w prywatnych placówkach jest całkowicie odpłatna. Na przykład leczenie szpitalne na oddziale intensywnej terapii kosztuje od 4 tys. zł wzwyż. Najlepiej by było, żeby ubezpieczenie narciarskie obejmowało również transport medyczny chorego do kraju, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jeśli turysta musiałby pokryć to z własnej kieszeni, powinien liczyć się z kosztem od 10 tys. zł wzwyż. (źródło: https://www.polisanarciarska.pl/poradniki/wyjezdzam-na-narty-do-czech-jak-sie-przygotowac).

Skoro mowa o ubezpieczeniu kosztów leczenia, warto zawrzeć w ubezpieczeniu turystycznym opcję pokrycia przez firmę ubezpieczeniową kosztów poszukiwania i ratownictwa górskiego. W Czechach za takie akcje się płaci, w przeciwieństwie do zasad panujących w Polsce. Za transport rannego narciarza ze stoku należy zapłacić około 800 zł, a jeśli w akcji poszukiwawczej bierze udział helikopter, koszty wynoszą od 4 tys. zł wzwyż. Warto wiedzieć, że towarzystwo ubezpieczeniowe pokrywa koszty ewentualnych akcji poszukiwawczych i ratowniczych w górach, jeśli występuje zagrożenie zdrowia lub życia turysty.

Ubezpieczenie NNW to z kolei polisa następstw nieszczęśliwych wypadków, chroniąca turystę i jego bliskich w przypadku wystąpienia uszczerbku na zdrowiu lub śmierci spowodowanej nieszczęśliwym wypadkiem. Świadczenie zostanie wypłacone np. po wystąpieniu poważnego urazu w trakcie jazdy na stoku narciarskim w Czechach. Pieniądze te pozwolą na pokrycie prywatnej rehabilitacji czy turnusów w ośrodkach rehabilitacyjnych.

Pomoc assistance stanowi ważny element polisy narciarskiej na wyjazd za granicę, między innymi do Czech, zwłaszcza w podbramkowych sytuacjach. Ubezpieczyciel w takim przypadku zapewnia ubezpieczonemu pakiet ochrony, który może obejmować pomoc prawną, pomoc tłumacza, organizację transportu medycznego do Polski, czy organizację przyjazdu osoby bliskiej do chorego bądź powrotu innych uczestników podróży do Polski.

Polisa turystyczna na narty może także obejmować ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC). Kiedy przez przypadek potrącimy kogoś na stoku, a taka osoba zostanie przez to poszkodowana, to ubezpieczyciel pokryje koszty rekompensaty szkód poniesionych przez taką osobę.

Co z kartą EKUZ?

Czechy jako państwo członkowskie Unii Europejskiej pozwalają polskim obywatelom na bezpłatne leczenie, na podstawie tzw. karty EKUZ, czyli Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego. Nie powinna ona jednak zastępować ubezpieczenia narciarskiego w wersji indywidualnej, rodzinnej lub grupowej. Zapewnia ono podstawową opiekę medyczną na terenie krajów UE.

Dla narciarza istotny jest fakt, że nie pokrywa ono wszystkich kosztów leczenia, m.in. kosztów transportu chorego do Polski, kosztów poszukiwania i ratownictwa górskiego, ani nie zapewni turystom odszkodowania w przypadku doznania uszczerbku na zdrowiu. Nie zagwarantuje też ubezpieczenia OC. Pomimo posiadania karty EKUZ podczas wyjazdu narciarskiego w Czechach, turysta w razie potrzeby korzystania z wizyty lekarskiej będzie musiał zapłacić za nią z własnej kieszeni, zgodnie z przepisami obowiązującymi w tym kraju. Za wizytę u lekarza pierwszego kontaktu zapłacimy około 30 koron, a za pomoc specjalisty około 90 koron (źródło: http://www.compensa.pl/fileadmin/user_upload/EKUZ/czechy.pdf).

W przypadku kilkudniowego, obowiązkowego pobytu w szpitalu koszty ponoszone przez turystę będą diametralnie wzrastać. Za pobyt na szpitalnym oddziale ratunkowym posiadacz karty EKUZ zapłaci 90 koron czeskich (http://www.rp.pl/Ubezpieczenia/301209924-Wyjazdy-na-narty-koszty-leczenia-za-granica.html). Z tego względu znacznie lepiej jest zabezpieczyć się przed wyjazdem do Czech na narty dzięki odpowiedniej polisie turystycznej.

Czy warto kupić prywatne ubezpieczenie turystyczne na wyjazd do Czech?

Stosunkowo wysokie koszty ratownictwa górskiego, za które w Czechach płaci każdy turysta, powodują, że wykupienie ubezpieczenia dla narciarzy na wyjazd do Czech wydaje się całkowicie uzasadnioną decyzją. Dzięki niemu zapewnimy sobie i osobom najbliższym, z którymi podróżujemy, maksimum bezpieczeństwa, a poniesiemy z tego tytułu niewielkie koszty.

Rate this post