Ubezpieczenie sprzętu narciarskiego jest równie ważne, jak ubezpieczenie się od następstw nieszczęśliwych wypadków czy choroby. W końcu przezorny zawsze ubezpieczony. Na każdą okoliczność!
Jazda na stokach to kosztowne hobby, co wynika m.in. z wysokich cen nart czy snowboardu. Dlatego dobrze jest kupić polisę, która pokryje koszty związane z ewentualną szkodą, zamiast później inwestować w nowy sprzęt sportowy.
Ubezpieczenie sprzętu narciarskiego jest rozszerzeniem w ramach polisy turystycznej, która obejmuje NNW, koszty leczenia i OC w życiu prywatnym. Oznacza to brak możliwości ubezpieczenia wyłącznie sprzętu sportowego i konieczność opłacenia dodatkowej składki, której wysokość zależy m.in. od czasu trwania ubezpieczenia i zakresu polisy. Zazwyczaj jest to koszt kilkunastu złotych.
Ogólne Warunki Ubezpieczenia, czyli co?
Przed zawarciem ubezpieczenia powinniśmy sprawdzić Ogólne Warunki Ubezpieczenia (OWU). Znajdziemy tam dokładne informacje na temat polisy. Towarzystwa ubezpieczeniowe (TU) różnią się między sobą ofertami, jednak pewne warunki są zbliżone.
Podstawowe ubezpieczenie sprzętu narciarskiego dotyczy amatorskiej jazdy na nartach i snowboardzie na oznakowanych trasach. Jeżeli więc zamierzamy uprawiać sport wyczynowy lub wysokiego ryzyka (jazda poza oznaczonymi trasami) należy poinformować o tym fakcie ubezpieczyciela i wykupić dodatkowe rozszerzenie.
W OWU znajdziemy również informacje o tym, co dany ubezpieczyciel rozumie jako sprzęt narciarski. Czasami są to wyłącznie narty i snowboard oraz kijki, czy kask, a czasami także strój i obuwie.
Czytając OWU w szczególności zwróćmy uwagę na zakres polisy, czyli ryzyka i wyłączenia. Są to opisy konkretnych sytuacji, w których nasz sprzęt sportowy podlega ochronie oraz zdarzenia, których polisa nie obejmuje. W przypadku sprzętu narciarskiego polisa zapewni nam jego ochronę w razie zniszczenia lub utraty powstałych w wyniku nieszczęśliwego wypadku (np. zderzenia na stoku z inną osobą czy przewrócenia się), działania żywiołu (np. zejścia lawiny), wypadku komunikacyjnego oraz zaginięcia i kradzieży. Trzeba jednak pamiętać o tym, że jesteśmy zobowiązani do przestrzegania określonych zasad tj. używanie sprzętu sportowego zgodnie z przeznaczeniem i nie pozostawianie go bez opieki. W przeciwnym razie nasze ubezpieczenie przestaje być aktywne, a ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania. Nie zawsze jednak jesteśmy w stanie całkowicie zadbać o bezpieczeństwo naszego sprzętu sportowego, dlatego ubezpieczyciele w OWU przewidzieli również te sytuacje. I tak oto:
- jeśli w wyniku wypadku na stoku nie jesteśmy w stanie właściwie zabezpieczyć swojego sprzętu narciarskiego,
- jeśli powierzyliśmy go na przechowanie zawodowemu przewoźnikowi, bądź oddaliśmy go do przechowalni,
- jeśli nasz sprzęt sportowy znajdował się w zamkniętym pokoju hotelowym, czy w bagażniku samochodu stojącego na strzeżonym parkingu i dojdzie do jego utraty lub kradzieży polisa w dalszym ciągu umożliwi otrzymanie odszkodowania.
Jak zgłosić szkodę?
Wbrew pozorom, to nic… prostszego! O zaistnieniu szkody musimy poinformować niezwłocznie zakład ubezpieczeń, w którym została zawarta polisa. Maksymalny czas na zgłoszenie szkody z własnego ubezpieczenia wynosi do 7 dni. Bez znaczenia jest fakt, kto zgłasza szkodę, a więc czy dokonujemy zgłoszenia osobiście czy za pośrednictwem współmałżonka, rodzica, brokera, etc. Najistotniejsze jest, żeby zgłaszający dysponował ogólną wiedzą o zdarzeniu (czas, miejsce i okoliczności) i danymi ubezpieczonego (poszkodowanego), w tym numerem polisy.
Szkodę możemy zgłosić na kilka sposobów – dzwoniąc na infolinię, wysyłając maila, wypełniając formularz na stronie internetowej TU, lub przesyłając go faxem czy pocztą tradycyjną. Następnie należy dostarczyć wymagane dokumenty. Możemy tego dokonać już w chwili rejestracji szkody, np. wysyłając ich skany. Potrzebne są: dowód osobisty osoby ubezpieczonej, rachunki za naprawę, informacja z numerem konta bankowego, na które ma być wypłacone odszkodowanie. Jeśli do uszkodzenia sprzętu doszło w wyniku wypadku na stoku trzeba dodatkowo dostarczyć zaświadczenie lekarskie oraz warto sfotografować uszkodzenia. Natomiast w przypadku zagubienia sprzętu w przechowalni konieczne będzie pokwitowanie. Z kolei kradzież wymaga natychmiastowego zgłoszenia na policję (zazwyczaj w ciągu doby) i załączenia policyjnego protokołu z przyjęcia zgłoszenia.
Od momentu otrzymania przez TU kompletu oczekiwanych dokumentów rozpoczyna się likwidacja szkody, a czas na wydanie decyzji wynosi do 30 dni.
Polisa to same korzyści!
Ubezpieczenie sprzętu narciarskiego w praktyce oznacza, że w przypadku uszkodzenia z możliwością naprawy TU wypłaci nam zwrot poniesionych kosztów. Natomiast za zniszczenie bez możliwości naprawy (szkoda całkowita), zagubienie lub kradzież otrzymamy odszkodowanie za sprzęt, z uwzględnieniem jego wartości rynkowej i stopnia zużycia. Należy jednak pamiętać, że każda ze szkód posiada określoną sumę ubezpieczenia, czyli maksymalną kwotę przewidzianą do wypłaty za konkretne zdarzenie.
Jak widać warto rozszerzyć swoją polisę turystyczną o ubezpieczenie sprzętu narciarskiego. Za niewielką cenę otrzymamy nieoceniony spokój ducha.