Islandia – bezpieczeństwo i atrakcje w krainie lodu i ognia

Islandia uchodzi za jeden z najmniej przystępnych terytoriów Europy. Mroźny wiatr zacinający twarz, nieustające opady deszczu, rozmokłe drogi, skalisty teren – kto chciałby spędzać urlop w takim miejscu? Okazuje się, że wielu, ponieważ Islandia uchodzi za jeden z najpopularniejszych kierunków podróży wśród Polaków.

Pośród czarnych plaż i gorących źródeł

Islandia leży na północno-wschodnich krańcach Europy, na archipelagu wysp (głównej, która odpowiada nazwie państwa oraz kilku pomniejszych wysepkach). Od północy oblewa ją Morze Grenlandzkie, od wschodu Morze Norweskie, a od południa Ocean Atlantycki. Islandia słynie ze swojej dzikiej i nieobliczalnej przyrody, występowania gejzerów, gorących źródeł oraz wulkanów, których przyczyną jest położenie wyspy na Grzbiecie Śródatlantyckim, czyli na granicy pomiędzy północnoamerykańską i euroazjatycką płytą tektoniczną.

Położenie geologiczne Islandii wytworzyło unikalny na skalę światową krajobraz, stworzony z czynnych wulkanów, czarnych plaż przysypanych piaskiem wulkanicznym, skalistych fiordów i zatok, samotnych skał wyrzeźbionych przez wiatr w abstrakcyjne kształty, wzniesień, z których spływają liczne wodospady, a także zielonych łąk pokrytych niską roślinnością. Wybór atrakcji wartych zobaczenie to niesamowicie trudne zadanie dla niedoświadczonego podróżnika.

Co zobaczyć na Islandii? Atrakcje Islandii

Swoją podróż rozpoczniesz w Reykjaviku – stolicy Islandii – i to tam proponuje spędzić pierwszy dzień wycieczki. I tylko tyle. Reykjavik nie jest duży i szkada tracić więcej czasu, gdy poza miastem czają się takie piękne widoki. Zagraniczni turyści często kierują swoje pierwsze kroki do budynku Perlan, w którym znajduje się miejski punkt widokowy. O tyle nietypowy, że zbudowany w kształcie kuli, która w ciągu godziny obraca się o 360°C. Usiądź przy jednym z restauracyjnych stolików i podziwiaj czapę lodowca Snafellsjokull, wdzierające się w wybrzeże fiordy zachodnie oraz półwysep Snafellsness.

Pamiętasz Porgi? Te małe, przypominające ptaki stworzenia z Ostatniego Jedi – drugiej odsłony najnowszej trylogii Gwiezdnych Wojen? Za wzór do ich kreacji posłużyły islandzkie maskonury, które są symbolem i jednocześnie maskotką Islandii. Spotkasz je w różnych częściach wyspy, ale ich największa populacja gromadzi się w najdalej wysuniętym na zachód miejscu Islandii – urwisku Latrabjarg. Tam też znajduje się największe miejsce lęgowe ptactwa w całej Europie. Ze względu na porywisty wiatr do klifu zbliżaj się na ugiętych nogach, a najlepiej czołgając się.

Wbrew pozorom, jedynie 11% terytorium Islandii zajmuje lodowiec, a jednym z najokazalszych jest ten przy zatoce Jokulsarlon. Widok sunących po gładkiej tafli morza i uderzających o siebie kier lodowych, a także wynurzających się z toni morskiej fok pomoże Ci się uspokoić i zapomnieć o zgiełku miasta.

Pod koniec dnia zrelaksuj się w najrozleglejszym na wyspie kompleksie gorących źródeł Blue Lagoon. Gorąca termalna woda pozwoli Ci wygrzać zmarznięte i zmęczone podróżą kończyny, a otoczenie czarnych wulkanicznych skał i parująca woda pozwolą raz jeszcze nacieszyć się atmosferą islandzkiego krajobrazu.

A co jeśli przyleciałeś do Islandii tylko na weekend? Skorzystaj z Golden Circle¹, czyli trasy po trzech największych atrakcjach wyspy: Parku Narodowym Pingvellir, wodospadzie Gullfoss oraz Geysir, od którego nazwę wzięły wszystkie inne gejzery.

Jak przygotować się do podróży? Bezpieczeństwo w Islandii

Bez ciepłej odzieży, ale przede wszystkim nieprzemakalnych i odpornych na wiatr kurtek nie masz po co przyjeżdżać na Islandię. Pogoda zdradzi cię tutaj nie raz i to w trakcie jednego dnia wycieczki. Oprócz ciepłych ubrań zabierz ze sobą wygodne obuwie trekkingowe, dzięki któremu nie będziesz ślizgał się po skalistych plażach.

Ze względu na znaczne ryzyko wypadków, których możesz stać się ofiarą w trakcie podchodzenia na klif lub przemierzania skalnych pustkowi, wyposaż się koniecznie w ubezpieczenie do Islandii zawierające ochronę kosztów leczenia i następstw nieszczęśliwych wypadków. Wówczas ubezpieczyciel pokryje koszty Twojego leczenia oraz wypłaci Ci odszkodowanie.

Kup ubezpieczenie

Nie muszę Ci przypominać, żebyś zabrał ze sobą aparat z pojemną (a najlepiej zapasową) kartą pamięci. Gwarantuję, że nie wypuścisz go z ręki przez cały pobyt.